Moi goście
poniedziałek, 30 grudnia 2013
niedziela, 29 grudnia 2013
sobota, 28 grudnia 2013
Prezenty:)
Witajcie po świętach:)
Czas mi szybko zleciał, w święta byłam w pracy i nie do Wszystkich trafiłam z życzeniami, za co bardzo przepraszam. Mam nadzieję, że mi wybaczycie.
A teraz zobaczcie co dostałam:) pokazuję w kolejności w jakiej paczuszki przyleciały.
Od Tynki
od Janeczki
Anuś, już naprawiam swój błąd przez pośpiech spowodowany.
od Andżeliki
i Jej mamy Ani
choinka dla Sylwii
boa dla Sylwii
Było też coś mokrego dla mojego M... nie doczekało sesji hehe
♥♥♥♥♥♥♥
Kochane dziewczynki, ślicznie dziękuję... razem z Sylwią:)
Pozostałe prezenty pokażę jutro, laptop się już przegrzał.
Pozdrawiam :)
Joanna
wtorek, 24 grudnia 2013
wtorek, 17 grudnia 2013
Do zbroi
Ostatnio dziergałam taką czapkę, ktoś zamieni się w rycerza. Pomysł zaczerpnięty z netu.
Dziergałam ją bez schematu, metodą prucia hihi
sobota, 14 grudnia 2013
Świąteczne prezenty:)
Wczoraj miałam święto! Dwie cudowne osóbki przysłały mi świąteczne życzenia:)
Ta cudna bombka miała być drobiazgiem, którego się spodziewałam, ktoś po drodze go zaczarował.
Patrząc nie mogłam uwierzyć! Takich życzeń jeszcze nie dostałam! :)
Dziewczyna umie mile zaskoczyć:) szkoda, że chce pozostać w ukryciu.
Ciągle zerkam na bombeczkę w cudnym różu i się śmieję:) A mój M nie może uwierzyć jak można dostać
takie cudeńko od osóbki poznanej w necie, z którą się jeszcze nie spotkałam w realu, wszystko przed nami:)
A na długim pasku mikołajkowym miłe słówka:)
Wszystko w cudnym pudełeczku, takie dostać to też miły prezent:)
A prace Danusi już znam i cenię, kolejna cudna karteczka wykonana haftem matematycznym, która jest w moim posiadaniu:) Danusiu, dużo ciepła wniosła do naszego domu:) I znów mój M jest zdziwiony, chociaż z Danusią poznałyśmy się w realu:) Zdjęcia nie oddają całego piękna.
Kochane moje, ślicznie z całego serducha DZIĘKUJĘ♥♥♥
Pozdrawiam
Joanna
Pozdrawiam
Joanna
piątek, 13 grudnia 2013
:(
Chwalę się co zrobiłam na szydełku, bo wysyłając paczuszkę zawaliłam:( Wysłałam jednorożca i nie tylko, ale tego nie pokażę aby nie pogarszać naszych humorów, mojego i Magdy, wysłałam najzwyklejszą paczuszką, miałam chwilę zawahania czy to dobry pomysł, ale jeśli do mnie takie paczuszki docierają to czemu nie, teraz powiem, że nigdy więcej!
Jednorożec miał być dla Madzi Córeczki w Jej ulubionych kolorkach:) jako zawieszka do plecaka.
Tyle zostało z mojej pracy, wspomnienie! Jak można przywłaszczyć sobie czyjąś przesyłkę, własność???!!!!!!!!!!!
Taka uczciwość przed świętami? w czasie kiedy myślimy o tym, aby raczej komuś nieba przychylić????????
Madziu, przepraszam Cię i Marysię:) Paczuszka następna dotrze na 100% zaraz po świętach się za nią zabiorę i wynagrodzę czekanie i ten zawód:)
Napisz na maila czy jednorożec podoba się Marysi?
Wędrując dziś po sklepach znalazłam takie cudo! Wpadł po buty? czy to znaczy, że będzie sroga zima? Widzicie jak się uśmiecha? lubi ciepełko:) a dziś u nas wszystkie choinki były cudnie białe i zimno okrutnie.
A ja po nocy w pracy nie pomyślałam aby cyknąć fotkę.
Pozdrawiam
Joanna
sobota, 7 grudnia 2013
Ubranka na szklanki
Miały być aniołki, nie zdążyłam zrobić im fryzurek, poza jednym, który zamiesza w bombce, ale o tym napiszę bliżej świąt. Dzisiaj to, co zrobiłam na zamówienie, mam nadzieję, że się spodoba.
Talerzyki zostały do uprasowania albo i nie, o tym zdecyduje zamawiająca.
Za oknem śnieżnie i wietrznie, świata nie widać... też tak macie?
Pozdrawiam
Joanna
Subskrybuj:
Posty (Atom)