Moi goście

czwartek, 28 lutego 2013

Na szybko

Płaszczyk jeszcze nie skończony, ale muszę się pochwalić, bo to efekt 4 - godzinnej pracy. Jestem zdziwiona, że tak szybko go (prawie) uszyłam, tym bardziej, że zaczęłam kroić o 21:00, bo cały dzień byłam w pracy. Rano przed wyjściem do szkoły Sylwia przymierzyła i była zachwycona, wszystko okazało się dobre, obyło się bez prucia.
Po szkole kupi guziki, pierwszy raz sama sobie je wybierze, a jak żadne się nie spodobają to, pożyczymy od ostatniego płaszczyka.  Jutro Sylwia wystroi się w nowy płaszczyk na wycieczkę... to była motywacja dla mnie do szybkiego działania. Zdjęcia nie oddają koloru, musztardowy kolorek zobaczycie jutro.
Zmykam do szycia, bo z wykańczaniem schodzi się najdłużej


Podszewka będzie granatowa, Sylwia nie dała się przekonać innej.
Witam nową obserwatorkę :)))
Pozdrawiam 
Joanna

czwartek, 21 lutego 2013

Tęcza

Szydełkowy, tęczowy komin z włóczki Bamboo Fine. Zamówiony przez Sylwię do płaszczyka, który uszyłam jakiś czas temu. Jeśli zechcecie, to pokażę całość w następnym poście. 
Komin jest na cieplejsze dni, oby jak najszybciej. Dziś rano było -13C


 Miała być broszka z kwiatka... każdy wychodził inny, więc  powstało ich więcej.
Dziękuję, że do mnie zaglądacie :) Dziękuję za komentarze :)
Witam nowe obserwatorki :)
Pozdrawiam 
Joanna

poniedziałek, 18 lutego 2013

Wymianka z Jadzią

Chcecie wiedzieć, co robię? 
Dziś mogę już pokazać prezenty z wymianki z Jadzią z bloga Czarna Jagoda.
A to, co dostałam, a raczej Sylwia dostała, bo uwielbia jaśki. Marzyła o szydełkowej poszewce, to ta energetyczna, a dostała dwie. Jadzia wie, co Sylwia lubi, bo już wcześniej szyła dla mojej córci poszeweczkę.
A teraz podziwiajcie, co zdolne rączki Jadzi stworzyły.
Przecudna patchworkowa poszewka, w przyszłości zamieszka w nowym pokoju Sylwii, który jest w kolorze pomarańczy. A na razie zdobi stary, niebieski pokój.

A tu, szydełko w roli głównej i cudne połączenie kolorów :) Wiadomo dlaczego niebieski musi być.
Jadziu, Sylwia nie potrafi wybrać, która bardziej się podoba, dziękujemy :)))
Dodam jeszcze, że wszystkie zdjęcia są z bloga Jadzi :)

***

A to, co ja przygotowałam dla Jadzi. Prezencik się spodobał, co mnie bardzo cieszy.
Jadzia planuje zaprosić czerwień i biel do swojej kuchni, postanowiłam Jej pomóc.
Dziękuję za bardzo udaną, nie pierwszą już wymiankę :)))

A Wam dziękuję za słowa wsparcia, myślę tak samo jak Wy ♥♥♥
Cieszę się, że Jesteście :)
Pozdrawiam
Joanna

Długo zastanawiałam się czy to napisać, a że dotyczy to nie tylko mojej osoby, to postanowiłam skrobnąć coś na ten temat. Moja "koleżanka"... za taką się uważała, a ja udawałam, że tak jest. Ostatnio sprowokowałam ją aby się troszkę otworzyła. i powiedziała ,co tak naprawdę myśli. Usłyszałam, między innymi, że to nasze blogowanie, szydełkowanie, udawanie, że coś tworzymy jest płytkie i nikomu niepotrzebne, nie rozwija nas.
Dodać muszę, że to są słowa osoby, która jak wróci z pracy to nic nie robi, nie gotuje, bo nie umie, nie sprząta, bo bałagan jej nie przeszkadza, ma dwie lewe ręce, wyręcza się mamą i mężem. Jedyne czym  się wywyższa to fakt, że ma wyższe wykształcenie, a ja tylko średnie.  A gdzie kultura ???
Jednak ulżyło mi troszkę. Kiedyś ktoś powiedział, że mam fajne koleżanki, ale ta jedna osoba do nich nie pasuje, zawsze z tym się zgadzałam, tylko, że ja nie lubię robić innym przykrości. Ciągnęłam to, cieszę się, że już nie muszę. A prace hand made nadal będą wychodzić spod moich rąk, nie zamierzam przestać.
Przepraszam, że zawracam Wam głowę takimi problemami, ale pisząc ulżyło mi troszkę.
Pozdrawiam 
Joanna

czwartek, 14 lutego 2013

Częstujcie się :)

Dostałam przecudne wyróżnienie od VIOLI IGŁĄ MALOWANE

Wiolu sprawiłaś mi przemiłą niespodziankę... dziękuję ♥♥♥

A teraz przekazuję wyróżnienie dalej.
.....................................................
.....................................................
......................................................
i miejsca wolne, dopisujcie się... zapraszam :)))
Pozdrawiam walentynkowo ♥♥♥
Joanna

czwartek, 7 lutego 2013

Tłusty czwartek

Pora późna na pączki, ale na jednego i takiego, chyba każda z Was się skusi.
Nie pokazuję tych, co tuczą, poszłam na łatwiznę i kupiłam.
Zrobiłam tylko jednego... zero tłuszczu, polecam.


Witam nową obserwatorkę :)
Ja na razie mam problem z obserwowaniem nowych blogów, mam limit przekroczony.
Jest wiele blogów, które zakończyły żywot, ale mam problem z ich usunięciem, od czasu jak muszę obserwować poprzez wklejanie linku. Może umiecie pomóc?
Dziękuję za pozostawiane słowa :)))
Pozdrawiam 
Joanna

wtorek, 5 lutego 2013

Strusie jajo

Ostatnio nic nie powstaje, nie mam nic nowego do pokazania.
Aby nie roić dłuższej przerwy w pisaniu, pokażę ozdoby wielkanocne sprzed roku.
 Były już na blogu, niestety zniknęły wraz z postami z dwóch lat :(((
Zdjęcia udało się odzyskać z archiwum.
Komentować nie musicie, bo pamiętam, że dużo wtedy pisałyście miłych słów.
Dziś prawdziwe strusie jajo w szydełkowym ubranku.



Tu widać, że to wydmuszka.

Ostatnio zaniedbywałam Wasze blogi, mam nadzieję, że mi to wybaczycie, postaram się nadrobić zaległości.
 Witam nowe obserwatorki :)
Pozdrawiam
Joanna
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...