Moi goście

sobota, 30 listopada 2013

Coś na mrozy

Zima już do mnie przyszła, ciepłe otulacze i czapki się dziergają.


Ten dla mojej 4-letniej bratanicy, powstanie jeszcze czapka i rękawiczki.

 Beret jest już u zadowolonej właścicielki, Sylwia też taki sobie zażyczyła, już się dzierga.

Powstała pierwsza świąteczna kartka, bez weny i potrzebnych materiałów trudno się je robi.

Fotka dla tych, co nie mają śniegu.

W następnym poście będą ozdoby świąteczne, głównie anioły, pokażę je jak wrócą od fryzjera.
Pozdrawiam
Joanna

środa, 6 listopada 2013

Ewuś, dzięki, że jesteś:)

Ewunia, jest niesamowitą dziewczyną:) Dostałam dziś paczuszkę, a raczej moja córcia, bo niewiele mi zostawiła.

Sylwia marzyła o takich cudnych rękawiczkach, dzięki osóbkom takim jak Ewunia marzenia się spełniają.
Są biało brązowe, zdjęcie nie oddaje koloru.

Tu na łapce, są idealne:) cudne:) cieplutkie:) perfekcyjnie wykonane:) czuje się serduszko Ewci:)
Z nimi siarczyste mrozy nie są straszne.
 Miały być rękawiczki, a tu jeszcze takie słodkości:)
A tego kwiatuszka mam ochotę schrupać hihi

Ewuś, cudną niespodziankę nam zrobiłaś:) Jesteś kochana:) chciałybyśmy Cię wyściskać... może kiedyś:)
Moc buziaków przesyłamy dla Ciebie i Twojej rodziny:)
Barrrrrrrrrdzo dziękujemy :)
Pozdrawiam
Joanna
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...