Ten post dawno powinien się ukazać. Wymianka z Anią z bloga Życie nitką malowane na razie jednostronna, ja dopiero będę się z niej wywiązywać w najbliższej przyszłości. Ania podarowała mi to, co chciałam:)
Cudne księgi dla moich bratanków na koniec roku.
Takie dwa wianki, prezenty dla mojej bratowej i siostry, były nimi zachwycone :)
Dostałam też coś dla siebie, przepięknego anioła z różyczką :) Był dla mnie przesłodką niespodzianką :)
Anuś :) Cieszę się że jesteś, że się poznałyśmy w realu, wierzę, że kiedyś się jeszcze spotkamy :)
Barrrrrrrrrrrdzo dziękuję za te cudeńka :) mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam.
Pozdrawiam
Joanna
O raju, Asiu, dobrze że mnie nie widzisz, spąsowiałam niczym różyczka w moim awatarze;) Jest mi bardzo, bardzo, bardzo miło, że moje prace sprawiły Tobie i Twoim bliskim radość. Od Ciebie też mam mnóstwo cudowności, a przede wszystkim Twoją przyjaźń, a to jest najcenniejsze:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Witam, prezenty przepiękne. Bardzo podoba mi się aniołek. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAsiu, dostałaś śliczności.
OdpowiedzUsuńJa czekam na kursik tych ksiąg, bo Ania obiecała zrobić. Trzeba przyznać, że gaździna talent ma.
A jak się masz po tych przejściach chorobowych. Oglądałam i faktycznie nie ciekawie to wyglądało.
Kuruj się i dużo zdrówka.
Pozdrawiam:)
Same śliczności. Jedno piękniejsze od drugiego ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Piękne, piękne i jeszcze raz piękne!!! Szczęściarko:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i buziaki przesyłam,pa:)
cudna wymianka! Urzekły mnie wianki i ten aniołek :) Asiu, zdrówka Ci życzę!
OdpowiedzUsuńAle cudowności!!! Zazdroszczę prezentów.
OdpowiedzUsuń