Nie dość, że dawno mnie tu nie było to jeszcze późno piszę, a to dlatego, że dzień w pracy spędziłam, potem zakupy i mały odpoczynek.
Ostatnio nic nie robię, mam męża w domu, przez ostatni miesiąc malował i robił różne przeróbki :) dom odnowiony, wolne M skończył, to teraz zajmę się robótkami i zaległości u Was nadrobię... w najbliższym czasie.
Późno się chwalę cudnym prezentem z podaj dalej, bo pewnie troszkę w skrzynce przeleżał, nie zaglądałam tam, teraz obfocony, czeka na publikację od kilku dni, czas tak szybko mi umyka, czy Wam też?
Cudeńko :) dostałam od Agnieszki zajrzyjcie na Jej blog, bo zapewniam, że nie pożałujecie :) więcej takich cudności tam znajdziecie :)
Łapka kuchenna, doskonała jako serwetka :)
Przepiękne kolorki :) podobną zieleń mam na ścianach w kuchni :) idealnie pasuje :) Aguś, ślicznie dziękuję :) i przepraszam za opóźnienie!
Teraz ja ogłaszam podaj dalej. Dwie pierwsze osóbki, które w komentarzu wyrażą chęć wzięcia udziału w zabawie dostaną prezenciki wykonane przeze mnie :) A potem zorganizują taką samą zabawę u siebie :) Czas na wykonanie, z tego co pamiętam to rok, ale postaram się wcześniej przygotować prezenty.
Zapraszam :)
Pozdrawiam
Joanna
Ostatnio jakoś wzięło mnie na zabawy, a dostać coś od Ciebie to naprawdę frajda. Jeśli zdążyłam to zapisuję się;)
OdpowiedzUsuńPrezencik piękny.
Buziaczki Asiu:)
piekny prezeny a z czasem to u mnie tez bardzo kiepsko :(
OdpowiedzUsuńWitaj Asieńko:) No to pocieszyłaś się trochę mężulkiem:) a i jeszcze tyle zrobił w domciu, pewnie teraz masz świeżo, czysto i pachnąco:)))
OdpowiedzUsuńFajny prezent dostałaś, zawsze się przyda.
Buziaki przesyłam i radości życzę:)
Prezencik śliczny .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się, że utrafiłam z kolorkiem :)
OdpowiedzUsuńNic się nie stało przecież, tylko wiesz jak jest z tą pocztą, raz już miesiąc martwiłam się o przesyłkę aż wreszcie zabrałam się za dzierganie nowego prezentu ale na szczęście prezent dotarł.
Ja na akcję malowanie musze jeszcze trochę poczekać i posmażyć się w słońcu Italii:)
Pozdrawiam.
u mnie z czasem to niekoniecznie do przodu !
OdpowiedzUsuńfajny prezencio
buziaczki
Prezencik jest wspaniały! Bardzo mi się podoba. Raz się jest na wozie raz pod wozem - raz jest do przodu a raz nie. Na pewno niedługo będzie lepiej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBrak czasu to bolączka chyba nas wszystkich:) Na każdym prawie blogu narzekania:)) Łapka śliczna! Uwielbiam takie cudeńka. Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńJa jestem chętna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna łapka!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Asiu:) długo Cię nie ma w blogowym świecie...wszystko w porządku?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia gorące ślę:)