Dziś byłam pierwszy dzień w pracy, po 2 tygodniach urlopu:) Nie sądziłam, że tak mi jej brakowało, rozkoszowałam się każdą chwilą. A to ważne aby w pracy się spełniać, mi się to udaje ilekroć tam jestem:)
Chcę radością podzielić się z Wami, może... nie candy, bo sama nie mam szczęścia w takich zabawach i niezgodne z prawem. Dlatego z komentarzy ostatniego posta wybiorę jedną osóbkę i dla Niej przygotuję coś słodkiego.
A
jest
to
Czekam na propozycje, co chciałabyś dostać? tylko bez takich... cokolwiek mi przyślesz to mnie uszczęśliwi hehe
Dziękuję, że ze mną jesteście:)
Pozdrawiam
Joanna
Ale mi się dzień dobrze zaczął!!! Kochana jesteś Joasiu!!! Coś pomyślę i skrobnę meila:)) DZIĘKUJĘ!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję Gosiu:)
OdpowiedzUsuńWspaniale Asiu, że cieszy Cię jeszcze praca! Ja już niestety idę do niej z przymusem, mimo ze to był mój wymarzony zawód.
Buziaczki:)
Dobrze, że jest ktoś, kto kocha to co robi, a to bardzo ważne.
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Gosiu gratuluję.
Gratulacje dla Gosi.
OdpowiedzUsuńWidzę, że robisz dużo wspaniałych rzeczy. Będę miała duży problem wywiązać się z zabawy podaj dalej :)