Cukiernica skończona kilka dni temu, tylko czasu zabrakło na obfocenie. Ostatnio przetwory pochłaniają wolny czas, a ogród od dawna woła i nie może się doczekać, dlaczego ten czas tak szybko leci???
Gosiu dzięki za cudne nici :) mam już z nich wydzierganą bombeczkę, czeka na usztywnienie.
Dzisiejsze słoiczki... papryka, cukinia i kalafiorek.
Pozdrawiam
Joanna
Następne piękne ubranko! Widzę że kolorek z dodatkiem złotej nitki? Pięknie się prezentuje! Mam szczęście być posiadaczką jednej z takich Twoich prac i dotykać ją w realu;) Wszyscy się nią zachwycają!
OdpowiedzUsuńPrzetwory ciekawe, szczególnie ciekawa jestem jak smakuje kalafior ze słoika?
Miłego dnia Asiu:)
Tak, brąz ze złotą nitką, piękny ale skręca się przy dzierganiu, pokonałam to.
UsuńCieszę się że wszystkim się podoba :) Też jestem ciekawa jak smakuje kalafior ze słoika, pięknie ozdabia półki w spiżarce :) Anuś wpadnij na degustację :)
Piękna cukiernica :-) Ślicznie ją ozdobiłaś - bardzo mi się podoba w tym kolorze :-)
OdpowiedzUsuńPrzetwory - wspaniałe!
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu :)
UsuńŚliczne ubranko dla cukiernicy!
OdpowiedzUsuńPrzetwory bardzo apetyczne:)
Ślę pozdrowionka:).
Dzięki Irenko :)
Usuńurodziwa cukiernica... moja od Ciebie nadal bielusieńka !
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu :) dbasz o nią, to się odwdzięcza
UsuńPięknie się prezentuje : )
OdpowiedzUsuńDzięki Sylwuś :)
UsuńPomysłowo ubrałaś swoją cukiernicę , a przetwory to pochłaniacze czasu , ale zimą jak znalazł pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDzięki Dusiu :) zimą jak znalazł i zachwycają kolorami w spiżarce gdy za oknem jest biało
UsuńŚliczna!! Kolorek taki karmelowy:)) Przetwory kolorowe i apetyczne!!! ja też nie wyobrażam sobie lata bez przerobienia czegoś:))
OdpowiedzUsuńGosiu to nici od Ciebie , dzięki :)
UsuńPomysłowa cukiernica. Czas przetworów a więc brak czasu na wszystko. Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńDzięki Marysiu :) nawet teraz pakuję 3 słoiczki korniszonów do piekarnika.
UsuńA ja taką cukiernicę mam...tylko w białym ubranku:) Jest ozdobą, nikomu nie pozwalam jej ruszyć...moja ci ona:) U mnie w tym roku kiepsko z przetworami...nie chce mi się robić, ale może jeszcze przydrepta do mnie ochota...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ewuniu, nasyp cukru do cukiernicy, wyśmienita herbatka będzie :) niech goście się cieszą że z niej cukier nabierali. Ja dziś dżelik ze śliwek robiłam z 5 kg
UsuńJaka piękna ta cukiernica. Naprawdę świetny pomysł. Pozdrawiam.
UsuńDzięki Aniu
OdpowiedzUsuńAsiu, halo halo:) gdzie Ty zniknęłaś? Mam nadzieję, że wszystko jest ok:)
OdpowiedzUsuńBuziaki posyłam:)
Ewuniu, u mnie jest ok, tylko laptop nawalił, a z komórki gorzej się zagląda na blogi, nie zawsze chcą się otwierać, poza tym praca i domowe prace, przetwory i nie tylko.
Usuń