poniedziałek, 20 lipca 2015

...

Niby nic, a cieszy moją córcię, sama wybrała wzorek.
Pierwszy dzień po urlopie zaliczony, teraz 2 dni wolnego.
Dziś będę znów szyć, może jutro pokażę nową bluzeczkę.
Pozdrawiam
Joanna

8 komentarzy:

  1. Fajna bluzeczka niech się dobrze nosi :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Prostota i klasyka zawsze cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj dobrze ma ta Twoja córcia z taką zdolną mamą. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to nic? Bluzeczka świetna na lato:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo urocza bluzeczka.Miłego dnia.Pozdrowienia dla córci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo! Przepiękna bluzeczka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie nic???!!! To cudo! Lubię taki fason, chociaż na pewno inny kolor;)
    Buziaczki Asiu:)

    OdpowiedzUsuń