Mam dziś do pokazania kaktusik od Ani podarowany z serca, bo szybko wypuścił pąka. Wszystkie roślinki w moim ogrodzie od Ani rosną jak na drożdżach i zachwycają swym pięknem.
Plastikową doniczkę troszkę ozdobiłam, bo kaktus na to zasłużył.
Możecie podziwiać cudny kwiat, bo taki będę mieć, zdjęcia skradzione Ani.
Pojawił się nowy post, a to znaczy, że koniec zapisów na moją rozdawajkę.
Wyniki pojawią się w następnym poście i to coś, co dołączy do kotka.
Pozdrawiam
Joanna
Hihi, Asiu, wcale się nie dziwię że tak wszystko u Ciebie pięknie rośnie skoro je tak dopieszczasz!!! Cudne ubranko mu zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńŚliczny :-) Cudnie wygląda w ozdobionej przez Ciebie doniczce :-)
OdpowiedzUsuńPokaż koniecznie zdjęcia twojego kaktusa, jak zakwitnie.
Pozdrawiam serdecznie.
ale roślinek ogrodniczko!!
OdpowiedzUsuńa osłonka na doniczkę świetnie się prezentuje :)
Coś mi się wydaję że w tym roku jest uradzaj na kwitnienie kaktusów , Widziałam ten piękny u koleżanki ..
OdpowiedzUsuńdoniczka suuuper ;)
OdpowiedzUsuńAle śliczna doniczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo pryginalne ubranko dla kaktusika;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.wloczkiwarmii.pl
Kaktusik prześliczny a osłonka na doniczkę przecudna!!
OdpowiedzUsuń"do twarzy" mu w tej osłonce :)
OdpowiedzUsuńKaktus pewnie pęka z dumy mając takie ubranko.
OdpowiedzUsuńja tez chce takiego kłujaka!
OdpowiedzUsuńPrześliczny : )
OdpowiedzUsuńcudna ta lniana doniczka :) i masz piekna kolekcje kaktusow :)
OdpowiedzUsuńJoasiu... jestem zauroczona doniczką !!!! niby prosta a tyle ma wdzięku
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta osłonka! A takiego kaktusa to chyba kiedyś miałam:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś takiego kaktusa, teraz został mały ale nie kwitnie.
OdpowiedzUsuńDoszły mnie słuchy, że masz gościa - Anie, a zatem pozdrów Ją ode mnie.
Busiole
Nie przepadam za kaktusami, ale taki kwiat faktycznie robi wrażenie :) piękną też doniczkę zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńCudownie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajnie ozdobiłaś doniczkę. U mnie tez doniczkowe szaleństwo bo nie lubię plastików len za to kocham :). Spóźniona na rozdawajkę - no cóż wakacje kosztują :) A ja właśnie dziś na blogu wspominałam poduszki od Ciebie :) Sa dalej piękne Całuski.
OdpowiedzUsuńUroczy jest : )
OdpowiedzUsuń