piątek, 20 lipca 2012

Sakiewka

Mały przerywnik w szydełkowaniu zazdrostek.
Sakiewka to chyba dobry sposób na gubiące się karty.


Cieszę się, że moja zazdrostka się Wam spodobała... dziękuję :)
Pozdrawiam :)
Joanna



11 komentarzy:

  1. Śliczna sakiewka i fajne zastosowanie! Pamiętam, że pierwszy mój komentarz u Ciebie dotyczył sakiewki właśnie, była to sakiewka na różaniec:) dla siostry zakonnej, czy dobrze pamiętam?
    Buziaki:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam twoje sakieweczki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewuś, dobrą masz pamięć. Nie wiem czy Asia ma komórkę z aparatem, jeśli tak to poproszę Ją o fotkę sakiewki na różaniec. A może kiedyś Ją odwiedzę to sama zrobię.
    Jak pisałam tego posta to o tej sakiewce myślałam. Miło, że pamiętasz. Buziaczki przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocza sakiewka:) Rewelacyjna:))

    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
    Ślę słoneczne pozdrowienia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. o tak ... taki przerywnik jak najbardziej wskazany ! tym bardziej, że pożyteczny Joasiu ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu piękne te etui -woreczki .Wspaniałe. Jak zresztą inne twoje prace. Dziękuję za to ,ze jedna z tych cudnych prac zaszczyciła honorowe miejsce u mnie wśród moich szczególnych ozdób.Pozdrawiam Cie serdecznie.(http://hanka35.blogspot.com/2012/06/mini-wymianka-bransoletkowa.html)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna sakieweczka:)Taka zielona czy fioletowa mogłaby stanowić ubranko dla mojego telefonu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale śliczniutki! Jaki ma ładny ażurowy ścieg. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wymyśliłaś dla niej świetne zastosowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. sakiewka jest przesliczna i nawet mialas super pomysl ze mozna schowac w niej karty:)

    OdpowiedzUsuń