Nie przechodzę obok Waszych komentarzy obojętnie. Kapturek znalazł babcię i się troszkę rozchmurzył.
Jak się Wam podoba nowa odsłona jego spojrzenia.
UWAGA!!! UWAGA!
Nasza kochana przyjaciółka Ewunia - Guga ze Skarbczyka straciła swój blog :(((
Ewuś witam Cię wśród obserwatorów, chociaż nigdy stąd nie zniknęłaś, zawsze Jesteś w mym sercu :)))
Drogie koleżanki pomóżmy Ewuni się odnaleźć i wynagrodzić, za to, że się nie poddała... a pomóżmy zmasowanym atakiem obserwatorów.
Dziękuję, że do mnie piszecie :)))
Ściskam mocno :)))
Dziękuję, że do mnie piszecie :)))
Ściskam mocno :)))
Joanna
Teraz to ma dopiero focha :) PSM :)
OdpowiedzUsuńA tak naprawdę jest ok :)
Ale super! Poprzedniego posta nie skomentowałam, ale ta niwa twarz wygląda dużo lepiej niż ta poprzednia.
OdpowiedzUsuńSuper robota.
Asiu dziękuję Ci z całego serca:))))
OdpowiedzUsuńTeraz jest śliczna. Ale wcześniej też jej niczego nie brakowało.
OdpowiedzUsuńKiedyś zrobiłam misia... miał taką minę, że klękajcie narody :-)
Oj wiem jaki to problem :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jest super, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUricza
OdpowiedzUsuńOd razu lepiej , weselsza dziewczynka z tego kapturka!
OdpowiedzUsuńJa już dodałam Ewunię do moich ulubionych blogow
OdpowiedzUsuńno super wygląda ta buzinka teraz :) Czyżby twoja córcia miała taki kolor włosków? :)
OdpowiedzUsuńniewiem czemu nie ma mojego komentarza, może się nie zapisał? A napisałam że śliczną buźkę ma teraz kapturek, a włoski to może ma takie jak Twoja córcia? :)
OdpowiedzUsuń