środa, 6 stycznia 2016

Zaległości

Na początek pokażę płaszczyk, który uszyłam dla córci, kończony na stole wigilijnym.
Właścicielka zachwycona, a to najlepsza nagroda :,)

Jeśli macie ochotę zobaczyć płaszczyk na ludziu to przy okazji cyknę fotkę i w następnym poście pokażę.
Pokażę jeszcze podusię, która poleciała do Ani. Sylwia zrobiła cudne zdjęcia :)


Dziękuję za cudne kartki i życzenia :) spóźnione, a ile radości sprawiły :)
Od Janeczki :) 
Od Ani :)
Kto wytrwał do końca? Zapraszam na ciacho :)
Pozdrawiam
Joanna

14 komentarzy:

  1. podusia extra ! zasłużyłam na ciacho ? wygląda apetycznie hehe

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też bym się ucieszyła z takiego płaszczyka:)A co to za ciasto??? Można prosić o przepis??Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2013/03/ciasto-ze-szpinakiem-i-granatem-lesny.html?m=1

    Proszę przepis : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje łapki tworzą same cuda! Płaszczyk rewelacyjny, ale muszę go dokładniej obejrzeć, więc koniecznie proszę na ludziu;)
    Podusia cieszy moje oczka! Wszyscy sa nią zachwyceni, chcieliby ją dotykać, ale łaskawie pozwalam oglądąć tylko z daleka;)
    Ciacho wygląda niesamowicie!Ciekawe jak smakuje;)
    Buziaczki Asiu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudeńka, a płaszczyk tylko mój mój mój!!! : ) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny płaszczyk mieć takie żeby zdolności uszyć ja ich nie mam.Poduszka jest cudowna.Ciasto apetycznie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cuda! Płaszczyk jest przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny płaszczyk :-) Piękna podusia z tulipanami - bardzo mi się podoba :-)
    Ciasto wygląda fantastycznie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny płaszczyk i podusia rewelacyjna :) Czy ja dobrze widzę zielonkawe ciacho :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny płaszczyk , bardzo starannie uszyty. Podusia milusia , a ciacho zaskoczenie , rzadko można spotkać zielone. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczny płaszczyk. Jak wytrawnie skrojony i uszty! Córcia zachwycona, to najważniejsze:)
    Poduszka niesamowita Joasiu, Taka kwitnąca łąka:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. ciacho... kosmiczne Joasiu ! hihi
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Asieńko, płaszczyk rewelacja!!! Super go uszyłaś, zdolniacha naprawdę z Ciebie, oj zdolniacha!!! Podusia prześliczna, Ania to ma szczęście:)
    A takiego ciasta to ja jeszcze nie widziałam, ciekawe jak smakuje...biorę kawałek i uciekam w kącik w spokoju go "pożreć" bo ja straszny łakomczuch jestem:)
    Pozdrawiam, pa:)

    OdpowiedzUsuń