Na początek pokażę płaszczyk, który uszyłam dla córci, kończony na stole wigilijnym.
Właścicielka zachwycona, a to najlepsza nagroda :,)
Jeśli macie ochotę zobaczyć płaszczyk na ludziu to przy okazji cyknę fotkę i w następnym poście pokażę.
Pokażę jeszcze podusię, która poleciała do Ani. Sylwia zrobiła cudne zdjęcia :)
Dziękuję za cudne kartki i życzenia :) spóźnione, a ile radości sprawiły :)
Od Janeczki :)
Od Ani :)
Kto wytrwał do końca? Zapraszam na ciacho :)
Dziękuję za cudne kartki i życzenia :) spóźnione, a ile radości sprawiły :)
Od Janeczki :)
Od Ani :)
Kto wytrwał do końca? Zapraszam na ciacho :)
Pozdrawiam
Joanna
Joanna
podusia extra ! zasłużyłam na ciacho ? wygląda apetycznie hehe
OdpowiedzUsuńDzięki i częstuj się Marzenko :)
UsuńJa też bym się ucieszyła z takiego płaszczyka:)A co to za ciasto??? Można prosić o przepis??Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2013/03/ciasto-ze-szpinakiem-i-granatem-lesny.html?m=1
OdpowiedzUsuńProszę przepis : )
Twoje łapki tworzą same cuda! Płaszczyk rewelacyjny, ale muszę go dokładniej obejrzeć, więc koniecznie proszę na ludziu;)
OdpowiedzUsuńPodusia cieszy moje oczka! Wszyscy sa nią zachwyceni, chcieliby ją dotykać, ale łaskawie pozwalam oglądąć tylko z daleka;)
Ciacho wygląda niesamowicie!Ciekawe jak smakuje;)
Buziaczki Asiu:)
Cudeńka, a płaszczyk tylko mój mój mój!!! : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk mieć takie żeby zdolności uszyć ja ich nie mam.Poduszka jest cudowna.Ciasto apetycznie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle cuda! Płaszczyk jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńCudny płaszczyk :-) Piękna podusia z tulipanami - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda fantastycznie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Prześliczny płaszczyk i podusia rewelacyjna :) Czy ja dobrze widzę zielonkawe ciacho :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny płaszczyk , bardzo starannie uszyty. Podusia milusia , a ciacho zaskoczenie , rzadko można spotkać zielone. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńPrześliczny płaszczyk. Jak wytrawnie skrojony i uszty! Córcia zachwycona, to najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńPoduszka niesamowita Joasiu, Taka kwitnąca łąka:)
Pozdrawiam serdecznie.
ciacho... kosmiczne Joasiu ! hihi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Asieńko, płaszczyk rewelacja!!! Super go uszyłaś, zdolniacha naprawdę z Ciebie, oj zdolniacha!!! Podusia prześliczna, Ania to ma szczęście:)
OdpowiedzUsuńA takiego ciasta to ja jeszcze nie widziałam, ciekawe jak smakuje...biorę kawałek i uciekam w kącik w spokoju go "pożreć" bo ja straszny łakomczuch jestem:)
Pozdrawiam, pa:)