Dziś kolejny upalny dzień, z domciu nie chce się wychodzić.
Ochładzam się miętą, więc, co może dziś być w poście jak nie miętowe prace.
Ochładzam się miętą, więc, co może dziś być w poście jak nie miętowe prace.
Kolorek, który ciężko obfocić, aczkolwiek urzekający i słodki, lubię z nim pracować.
Nie mogło zabraknąć szydełkowych kwiatków, Sylwia ciągle składa nowe zamówienia.
Mięta ścięta do suszenia, jak urośnie następna powstaną miętowe panienki.
A to, mój termometr! Teraz jest przyjemny chłodzik :)
A to, mój termometr! Teraz jest przyjemny chłodzik :)
Serduszka urocze Och jak gorąco : (
OdpowiedzUsuńKwiatuszki z pewnością wykorzystam.
Śliczna serduszkowa zawieszka! Sylwia zdolna dziewczyna, na pewno zaraz sama nauczy się szydełkować i tworzyć nie tylko kwiatki, ale i inne karteczkowe elementy;) Zaciekawiły mnie te miętowe panienki... cóż to takiego?
OdpowiedzUsuńTermometru nawet mi nie pokazuj:( Ja już jestem ugotowana na twardo:(
Miłej niedzieli Asiu:)
Cudna zawieszka, kwiatki jak zawsze perfekcyjne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zawieszka, a Sylwia ma dobrze z Tobą bo to nowe ciuszki, to znowu kwiatki; fajna taka mama.
OdpowiedzUsuńGdzieś kiedyś widziałam lawendowe panienki, a czy miętowe są podobne?
Asiu, u nas tez okrutnie gorąco .. uff
Buziaczki
Miętowy lubię to słowo i ten kolor też bardzo mi się podoba!! Śliczne serduszka! Upał niemiłosierny !! ja mam w domu 30 stopni!!! :(
OdpowiedzUsuńAleż piękne! Wspaniale serducha!
OdpowiedzUsuńJak cudnie miętowo - serducha wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńja to już na to ustrojstwo nie zerkam bo i po co.... patrze tylko czy roślinki jeszcze stoją ;)
pozdrawiam
Ostatnio i ja polubiłam kolor miętowy..piękne prace
OdpowiedzUsuńSerduszka urocze,spodobała mi się Twoja koroneczka:)
OdpowiedzUsuńJoasiu, to tez śliczne serduszko, tylko innym kolorze niż moje:) Mięta to piękny kolor.
OdpowiedzUsuńOj i u mnie upalnie, 37 stopni w cieniu, to drugi tydzień upałów na naszym terenie:)
Buziaki dla Ciebie i córci, jeszcze raz dziekuje za prezenty!!!!