Miałam zamówienie na uszycie gorseciku, tak aby mama dziecka mogła go sama ozdobić haftem, rozm. 98.
Paczuszka powinna być już na miejscu, ale nie mam jeszcze wieści czy jest dobry.
50cm kociak to gratis, Dzień Dziecka się zbliża, z najlepszymi życzeniami dla małej klientki Zosi:) Uszyty z mięciutkiej bawełny, która została ze śpioszków.
A takie pocieszacze kupiłam wczoraj :)
Zantedeschia
Zantedeschia
Begonia
Pozdrawiam
Joanna
Jaka piękna ta kamizelka! Świetna! A kocur obłędny.
OdpowiedzUsuńPrześliczny gorsecik,mam nadzieję że jak już będzie wykończony haftem to jakieś zdjęcie znajdzie się na blogu.Kotek bardzo uroczy.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńFajny gorsecik- ciekawe jak będzie przyozdobiony, a kociak rewelacja :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki urocze :)
pozdrawiam
Podziwiam gorsecik , pięknie go uszyłaś. Kotek na pewno ucieszy małą klientkę. My też dzisiaj kupiliśmy begonie , bo bratki już przekwitają. Kolor łososiowy chyba coś podobnego . Niech pięknie rosną Twoje nowe roślinki . Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńAsiu, gorsecik uszyłaś perfekcyjnie, po prostu po mistrzowsku! Też jestem ciekawa jak będzie wyglądał wyhaftowany. Kociaczek fantastyczny! Mała właścicielka na pewno w nim się zakocha.
OdpowiedzUsuńPocieszacze śliczne, ja chyba coś kupię w niedzielę, są targi.
Buziaczki:)
Gorsecik jest cudny :) jestem pełna podziwu :)))
OdpowiedzUsuńPiękny gorset,dużo pracy w niego włożyłaś,ale warto było :)
OdpowiedzUsuńKocur uroczy.
Pozdrawiam.
Wspaniały gorsecik!!! Fajniutki kocurek!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Asieńko cudnie uszyłaś ten gorsecik, zdolna jesteś baaardzo, oj bardzo!!! Wiedziałam, że sobie poradzisz. Kociak fantastyczny!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, odezwę się mailowo. Buziaki przesyłam:)pa
dawno nie widziałam takiego gorseciku... naprawdę ładnie go szyjesz
OdpowiedzUsuńkociak zachwycający
pozdrawiam Joasiu
Sliczny gorsecik. Tym gorsecikiem przypomniałaś mi dzieciństwo. Do tej pory mam , zrobiony przez mamę, mój! Raz nawet wnuczka się ubrała jak była malutka.To cudna pamiątka. Myślę, że ten , który uszyłaś też kiedyś będzie pamiątką.
OdpowiedzUsuńKotek od razu wpada w oko :) Kamizelka super. Przydałaby mi się taka krawcowa oj przydała.
OdpowiedzUsuń