sobota, 22 lutego 2014

Szaraczek i licznik 88888

Ostatnio powstał lniany szaraczek, ale to nie wszystko, skończyłam zazdrostki do kuchni, pokażę je na oknie przed Wielkanocą. Dziergam też ozdoby wielkanocne, a że nie lubię krochmalenia pokażę je za jakiś czas.


Pojawia się nowa okazja aby kogoś obdarować.
Licznik z ósemkami się zbliża, zabawa dla dotychczasowych obserwatorów:) i na terenie Polski:)
 
Na osóbkę, która złapie
licznik 88888 i pierwsza prześle skan licznika na adres szycie@onet.pl  czeka niespodzianka:) 
Życzę powodzenia:) 
Pozdrawiam 
Joanna

12 komentarzy:

  1. Jaki słodziak!!!!!!!! Uroczy:) Widzę że dozujesz nam przyjemności i nie chcesz pokazać wszystkiego od razu hehe.
    Licznika będę pilnowała;)Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny ;)
    Zapraszam Cię na konkurs u mnie na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny królisio. No i życze powodzenia odwiedzającym bloga.. bo ja niestety nie mogę wziąść udziału bo mieszkam za granicą :( No cóż.. nie dla psa kiełbasa ;)
    Pozdrawiam serdecznie i życze udanej zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale z drugiej strony adresik polski też mam.. więc.. może spróbuje :)
    Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Próbuj Madziu:) Aniu też:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodki jest!!! Zaciekawiłaś mnie tą zazdrostką, Asiu! Ja też nie cierpię usztywniać wrrrr:) A licznik, no cóż chyba to byłoby dla mnie zbyt piękne, już tyle prezentów mam od Ciebie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny ten szaraczek .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. "Trochę" za późno tu zaglądam... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny, przesympatyczny Szaraczek:)

    OdpowiedzUsuń