Zima już do mnie przyszła, ciepłe otulacze i czapki się dziergają.
Ten dla mojej 4-letniej bratanicy, powstanie jeszcze czapka i rękawiczki.
Beret jest już u zadowolonej właścicielki, Sylwia też taki sobie zażyczyła, już się dzierga.
Powstała pierwsza świąteczna kartka, bez weny i potrzebnych materiałów trudno się je robi.
Fotka dla tych, co nie mają śniegu.
W następnym poście będą ozdoby świąteczne, głównie anioły, pokażę je jak wrócą od fryzjera.
Pozdrawiam
Joanna
Super ocieplacze na chłodne dzionki:)I fajna karteczka:)Ale fajnie,że masz już śnieg:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńSuper ocieplacze, ale berecik pierwsza klasa. Ja na kartki kompletnie nie mam weny i w tym roku nie będę ich robić. Musiałabym nieć ogromną ilość, więc rezygnuję. Pozdrawiam Joasiu.
OdpowiedzUsuńWitaj Joasiu. Ocieplacze cudowne i zapewne cieplutkie. A zamiast deszczu, przydałby się śnieg. Pogodę mamy paskudną.
OdpowiedzUsuńUrocze otulacze, a niebieski to po prostu cud miód! Berecik tez świetny, ale ja za nakryciami głowy nie przepadam, w sumie to ich w ogóle nie noszę, ale Sylwia ma z Tobą fajnie, niech korzysta hehe.
OdpowiedzUsuńKarteczka urocza - Ty robiłaś?
Ogród pod śniegiem bajkowy, podeślij mi trochę, bo nie trawię tego mojego dżdżystego widoku.
Buziaczki:)
Wspaniałe ocieplacze!!!Bardzo ładne kolorki!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Ale cuda! Czapa jest obłędna.
OdpowiedzUsuńJeżeli masz chęć to zapraszam na misiową wymiankę. Dziś ostatni dzień zapisów. Pozdrawiam.
Jaki masz śnieg, aż czuje się święta! Fajne te opaski, w tej różowej ciekawy wzór. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCoś nie mogę dodać komentarza!
OdpowiedzUsuńŚliczne,a zimę widać u ciebie,u nas czarno,było trochę śniegu ale się stopił i dobrze bo nie lubie tak duzo sniegu.A pozatym nie ma jeszcze gwiazdki.:)
OdpowiedzUsuńznaczy się ... fociak ze śniegiem dla mnie... hihi
OdpowiedzUsuńbardzo ładne otulacze... berecisko też mi się podoba bo ma... pompon...
serdeczności Joasiu
Uwielbiam otulacze ale zawsze zrobię coś nie tak... Twoje są śliczne! A u nas na południu nie ma śniegu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
O! Zdjęcie dla mnie, bo u nas nie było i nie ma jeszcze śniegu:)Ten czarny berecik mi sie podoba bardzo!!!
OdpowiedzUsuńOoo! Jakie fajne te otulacze! szczególnie podoba mi się ten niebieski. Fajną masz zimę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo fajne !!! Otulacze mają ciekawe wzorki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne otulacze ;) Zmiksowałabym je, robiąc na niebiesko ten różowy ;p Gratulacje pierwszego utrzymującego się śniegu ;)
OdpowiedzUsuńTen różowy jest boski! uwielbiam warkocze:)
OdpowiedzUsuńSuper ocieplacze , a u mnnie sniegu juz nie ma,,,
OdpowiedzUsuńPiękne kolory , piękne wzory!!! Niestety, zima jest piękna kiedy się siedzi w ciepłym domku i patrzy przez okno :)
OdpowiedzUsuń