środa, 14 listopada 2012

Znów coś miauczy

Wczoraj uszyłam takiego kocurka. Jest duży, ma 61 cm. długości... a może mierzyłam go jak się przeciągał po spanku hi, hi


A tu zamówiona włóczka, będzie się działo... żeby tylko doba się wydłużyła.
A to gratis

 W środku są wzory i schematy. A agrafka przyda się do mojego nowego szala.

Dostałam jeszcze paczuszkę z prywatnej wymianki, która zasługuje na dobre fotki. Sylwia dziś wraca wcześniej, jak ją obfoci to pokażę. Wiem, że Was ostatnio zamęczam częstymi postami. Jutro wracam do pracy, więc to się troszkę zmieni. Jeszcze kilka słów wyjaśnienia. Nie mam pomocnika, nie jestem wróżką ani kosmitką hi, hi. Ostatnio rzeczywiście często pokazywałam nowe prace, już to wyjaśniam, byłam tydzień w domu i pokończyłam to co wcześniej zaczęłam, bo wiecie ja to mam "słomiany zapał"wiele na raz.
I tak wczoraj szukałam materiału na spódnicę, a znalazłam len i tak powstał kotek i coś jeszcze, co moim zwyczajem jest niedokończone. I to cała magia "mojego tworzenia"
Pozdrawiam 
Joanna

17 komentarzy:

  1. Genialny czarny kocur :-) Kocham tworzone przez Ciebie koty :-)
    Zakupy... rewelacja - już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć co z nich zrobisz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kotek wygląda na wypoczętego:) Słodki jest! Czekam na kolejne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki cudny kociak:)Świetnie wygląda na tych drzwiach:)A jakie zakupy:)Ciekawa jestem co z tego powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj widzę Asiu że Ci forma sprzyja....zakupy porządne zrobiłaś :))) nic tylko robić ..robić..i robić.....a kotek przesłodki..barzo u ładnie w takim "surowym" kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kotek świetny zatem magio trwaj!

    OdpowiedzUsuń
  6. No to mnie uspokoiłaś, bo już zaczęłam się bać o Ciebie hehe. A z zaczynaniem wszystkiego i robieniem wielu rzeczy na raz też tak mam.
    Kocio przesłodki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajny murzynek.
    Asiu, po takich zakupach to dopiero poszalejesz. Ja też jestem za wydłużeniem doby.
    Pa

    OdpowiedzUsuń
  8. Kot świetny,ale żywych nie lubię tylko zabawki pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny kotek,taki słodki.Ale zaszalałaś z tymi zakupami, będzie się działo.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kot jest genialny i faktycznie sporych rozmiarów :)))Juz widzę jak po nocach nie spisz tylko pracujesz na drutach lub szydełku ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. O matko ile fajnych rzeczy zobaczyłam i nie wiem o czym napisać? Twoja doba jest dłuższa od mojej? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny kociak, a włoczek sporo.Faktycznie będzie się działo.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale słodziak!!! Świetny Ci wyszedł.

    OdpowiedzUsuń
  14. kotek wspaniały !
    ... ale dobra zamówiłaś ... do wiosny masz z głowy... hihi

    OdpowiedzUsuń
  15. Kotek uroczy i włóczek masz tyle że będziesz mogła dziergac co tylko zapragniesz:)hihipozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajowy kocur , no no ale zakupy, ale się będzie działo :)))

    OdpowiedzUsuń