Świetne! Ja jeszcze pełnych nie próbowałam, ale myślę że za chwilę córcia też będzie prosiła o takie - trzeba będzie się nauczyć. Moja Andżela też wszystko chce proste, bez ozdób... widocznie młodzież ceni minimalizm:)
No i tu to już mnie zszokowałaś!!! Jestem pełna podziwu, przepiękne rękawiczki, bardzo mi się podobają!!! A wyrobienie kciuka to już mistrzostwo!!! Z zazdrości...buziaki Ci przesyłam, hi hi hi:)))
Są świetne.Ja pewnie wrzuciłabym jakąś gwiazdkę, ale skoro Sylwia zażyczyła sobie gładkie trzeba to uszanować, bo i tak są ładne. Pozdrawiam Joasiu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się - proste jest piękne :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne rękawiczki :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Rękawiczki świetne!Kciuk super wrobiony,ja w taki sposób nie potrafię:)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Ja jeszcze pełnych nie próbowałam, ale myślę że za chwilę córcia też będzie prosiła o takie - trzeba będzie się nauczyć. Moja Andżela też wszystko chce proste, bez ozdób... widocznie młodzież ceni minimalizm:)
OdpowiedzUsuńRękawiczki super:)Sylwia ma rację:)
OdpowiedzUsuńJa też bym je jakoś ozdobiła :) Ale to przecież rękawiczki Sylwii:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja nigdy rękawiczek nie zrobiłam, to chyba trudne...
Buziaczki :***
A ja bym tam jakieś coś malutkie typu kwiatuszek innego kolorku dorobiła :),ale jak dziecko nie chce to trudno!
OdpowiedzUsuńZ jednym paluchem...super
OdpowiedzUsuńFajne:)))
OdpowiedzUsuńNo i tu to już mnie zszokowałaś!!! Jestem pełna podziwu, przepiękne rękawiczki, bardzo mi się podobają!!! A wyrobienie kciuka to już mistrzostwo!!! Z zazdrości...buziaki Ci przesyłam, hi hi hi:)))
OdpowiedzUsuńtak dawno je robiłam, że aż wstyd się przyznać ...
OdpowiedzUsuńnie dosyć , że ładne to i na pewno ciepłe... a to najwazniejsze
No cóż, już wszystko zostało powiedziane, a ja tylko chylę czoła, bo druty to nie moja specjalność.
OdpowiedzUsuńMasz naprawdę talent i zdolnosci do tworzenia przeróżnych rzeczy:)
OdpowiedzUsuń