Cudowne te myszki :) Jak zywe! :)
słodkie te myszki, naprawdę wyglądaja jak prawdziwe
Śliczne są:)Wcale się nie dziwię,że nabrały:)Bo w tej klatce wyglądają jak prawdziwe:)
Myszki jak żywe!!!! Cudne!!I dzięki za onfo co to jest ta włochata roślinka :D ślicznie wygląda. )))
Jak Ty zrobiłaś te nieprawdziwe-prawdziwe myszki białe? Pozdrawiam!
No naprawde myszki wygladaja jak prawdziwe super pomyslowe:)
Rzeczywiście myszki wyglądają jak żywe.Pozdrawiam.
tak, ja też się nabrałam. fajne są!
Ach te myszki oszukańcze:))) piękne!!! Sasanka przekwitła, ale jakże piękna! pozdrawiam i miłej nocki życzę:)))))))))))
Świetne myszaki:)Pozdrawiam:)
myszki są bardzo milusie - fajna alternatywa dla dzieci, które nie mogą trzymać żywych zwierzątek w domu :)Buziaki:***
Nie lubię myszy ... ale te są urocze !
Ha! Patrząc na miniaturkę oczywiście, że się nabrałam :)
Super myszki :)
To niemożliwe! Też myślałam, że to jakaś nowa odmiana białych myszek. Są świetne.
To fakt,na pierwszy rzut oka,jak żywe.Ślicznie je uszyłaś,pozdrawiam serdecznie :) Jadzia
hihi... kurcze - myślałam, że żywe
Cudowne te myszki :) Jak zywe! :)
OdpowiedzUsuńsłodkie te myszki, naprawdę wyglądaja jak prawdziwe
OdpowiedzUsuńŚliczne są:)Wcale się nie dziwię,że nabrały:)Bo w tej klatce wyglądają jak prawdziwe:)
OdpowiedzUsuńMyszki jak żywe!!!! Cudne!!
OdpowiedzUsuńI dzięki za onfo co to jest ta włochata roślinka :D ślicznie wygląda. )))
Jak Ty zrobiłaś te nieprawdziwe-prawdziwe myszki białe? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo naprawde myszki wygladaja jak prawdziwe super pomyslowe:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście myszki wyglądają jak żywe.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtak, ja też się nabrałam. fajne są!
OdpowiedzUsuńAch te myszki oszukańcze:))) piękne!!! Sasanka przekwitła, ale jakże piękna! pozdrawiam i miłej nocki życzę:)))))))))))
OdpowiedzUsuńŚwietne myszaki:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmyszki są bardzo milusie - fajna alternatywa dla dzieci, które nie mogą trzymać żywych zwierzątek w domu :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:***
Nie lubię myszy ... ale te są urocze !
OdpowiedzUsuńHa! Patrząc na miniaturkę oczywiście, że się nabrałam :)
OdpowiedzUsuńSuper myszki :)
OdpowiedzUsuńTo niemożliwe! Też myślałam, że to jakaś nowa odmiana białych myszek. Są świetne.
OdpowiedzUsuńTo fakt,na pierwszy rzut oka,jak żywe.Ślicznie je uszyłaś,pozdrawiam serdecznie :) Jadzia
OdpowiedzUsuńhihi... kurcze - myślałam, że żywe
OdpowiedzUsuń